3 stycznia 2012
jestem zlepkiem minisekund
w kącie boli tylko połowa serca
w kątach prostych się zamykam
i mrożę do snu słone jeziora
przez chwilę jest cicho
pachną szklarniowe jagody
czerwień cyka wolniej w szadych zaroślach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz