ktoś przeniósł granicę
ukradł słupki
i teraz mam więcej
i więcej ma mnie
gdzieś
asymiluje półtoramilionową obojętność
dziurawienie nieba
jesień, a
kosmos na wiecznej głodówce
wodę wypłakuje
bo tylko wodę ma w żołądku
rozpuszcza latarnie
oh
jak smutno
zdycha
zielony pies
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz